Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 08:33
Ważne:
  • * Telewizja Olsztyn zatrudni dziennikarza na umowę o pracę. Oferty proszę kierować na adres: [email protected] *
Reklama

700 zamiast 500 plus? PiS przygotowuje kolejną kiełbasę wyborczą [ARTYKUŁ]

Renty, emerytury, 500 plus tracą swoją siłę nabywcza. Zżera je inflacja. Politycy PiS mają na to sposób: chcą każdemu dokładać. I dalej nakręcać inflację, która będzie zżerać renty, emerytury, 500 plus.
700 zamiast 500 plus? PiS przygotowuje kolejną kiełbasę wyborczą [ARTYKUŁ]

Autor: iStock

Podziel się
Oceń

Eksperci z Instytutu Emerytalnego wyliczyli, że świadczenie wypłacane z programu „Rodzina 500 plus” straciło na wartości. – Wartość nabywcza 500 plus spadła poniżej 400 zł. Na koniec marca 2022 roku wynosiła 395,45zł – można przeczytać na twitterowym profilu instytutu.

Tę opinię podzielają niektórzy politycy. Choć anonimowo, przyznali to w rozmowie z „Super Expressem”.

– W sobotę odbędzie się konwencja PiS, na której przedstawimy nowe propozycje. Jest też pomysł, aby 500 plus zamienić w 700 plus, bo inflacja zjada zasiłek – powiedział dziennikowi ważny polityk partii rządzącej. – Poważnie się nad tym zastanawiamy. Innym rozwiązaniem byłaby waloryzacja świadczenia. Zobaczymy, który pomysł przejdzie, bo musimy brać pod uwagę możliwości budżetowe – dodał.

– Musimy przedstawić nową ofertę i podwyższyć 500 plus, ponieważ do wyborów został nieco ponad rok, a czas szybko płynie – potwierdził te zamiary inny polityk Zjednoczonej Prawicy.

Waloryzacja co trzy lata?

Potrzebę przeliczenia wartości świadczenia widzi również była minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, która przed laty pracowała nad wprowadzeniem tego rozwiązania. 

– Nie mam informacji, że rząd podwyższy to świadczenie, natomiast myślę, że się z tym poważnie liczy. Uważam, że co trzy lata powinna być waloryzacja i teraz jest na to dobra chwila – wyjaśniała „Super Expressem”.

Zastrzega jednak, że każde 50 zł podwyżki świadczenia to dodatkowe obciążenie publicznego budżetu o 4 mld zł miesięcznie. A są jeszcze inne pomysły. Przed wyborami parlamentarnymi w 2023 r. PiS chce wypłacić dodatkowo 15 emeryturę. Jak z takimi obciążeniami poradzi sobie budżet? Nad tym nikt się nawet nie zastanawia... 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama