Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 12:33
Ważne:
  • W dniu 25.11.2024r. przy Al. Warszawskiej doszło do awarii sieci wodociągowej. Dostawa wody wstrzymana jest w następujących lokalizacjach: Al. Warszawska 62, 66, 66A, 68, 70, 72, 80/82, 88/90, 92/94. Przewidywany czas usunięcia awarii do godz. 12:00. Planuje się podstawienie beczkowozu mobilnego
  • * Telewizja Olsztyn zatrudni dziennikarza na umowę o pracę. Oferty proszę kierować na adres: [email protected] *
Reklama

Są podejrzani o brutalną egzekucję. Wpadli po 3 latach [ARTYKUŁ]

Mieli porwać 39-latka, a następnie zabić i wrzucić do dołu. Wpadli przez mężczyznę przesłuchiwanego w innej sprawie.
Są podejrzani o brutalną egzekucję. Wpadli po 3 latach [ARTYKUŁ]

Autor: Pixabay

Podziel się
Oceń

39-latek zaginął w 2019 roku i choć prowadzono szeroko zakrojone poszukiwania ostatecznie mężczyzny nie udało się odnaleźć. Niedawno zupełnie nieoczekiwanie nastąpił przełom. O sprawie napisał „SuperExpress”.

Powiedział, gdzie jest ciało

Na policję zgłosił się 41-latek, którego miano przesłuchać w związku ze złamaniem sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. W trakcie rozmowy mężczyzna stwierdził, że chce opowiedzieć funkcjonariuszom o czymś jeszcze…

„Przyznał, że pewnej czerwcowej nocy 2019 roku był świadkiem pobicia i zamordowania 39-latka, później uznanego za zaginionego. Wskazał również miejsce ukrycia zwłok” – oznajmił rzecznik prasowy policji Andrzej Borowiak. W ramach sekcji potwierdzono, że jest to ciało poszukiwanego mężczyzny.

W toku śledztwa ustalono, że z porwaniem i zabójstwem 39-latka były związane 3 osoby. Pobili oni ofiarę, skrępowali, włożyli do bagażnika, wywieźli do lasu, ugodzili nożem, a na koniec wrzucili do dołu.

Zatrzymany w dniu wyjścia z więzienia

41-latek tuż po tym, jak opowiedział o tragicznej historii, został zatrzymany. Z kolei drugi z mężczyzn mogący mieć związek z zabójstwem, 45-latek, przebywał wówczas w zakładzie karnym. Siedział za inne przestępstwo. Wolnością nie cieszył się zbyt długo – policjanci zatrzymali go w dniu jego wyjścia z więzienia. Trzeci z rzekomych oprawców, jak ustalono, zginął w wypadku motocyklowym.

Zatrzymanym przedstawiono zarzuty bezprawnego pozbawienia wolności mieszkańca Piły oraz zabójstwa. 45-latek najprawdopodobniej odpowie za popełnienie przestępstwa w warunkach recydywy. Wobec obu mężczyzn sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci 3-miesięcznego aresztowania. Grozi im kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama