Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 21:29
Ważne:
  • * Telewizja Olsztyn zatrudni dziennikarza na umowę o pracę. Oferty proszę kierować na adres: [email protected] *
Reklama

Żabka, Dino i Selgros pod lupą UOKiK. Mogą stosować nieuczciwe praktyki [ARTYKUŁ]

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawdzi, czy niektóre działania tych sieci są zgodne z prawem. Istnieje podejrzenie, że wykorzystują swoją przewagę kontraktową.
Żabka, Dino i Selgros pod lupą UOKiK. Mogą stosować nieuczciwe praktyki  [ARTYKUŁ]
Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

Autor: mat. prasowe UOKiK

Podziel się
Oceń

Chodzi o działania okołosprzedażowe, za które Żabka Polska, Dino Polska oraz Transgourmet Polska (właściciel sieci Selgros Cash & Carry) miałyby nienależnie pobierać opłaty od swoich kontrahentów. Wcześniej urząd podobne postępowania wszczął wobec Auchan Polska i Carrefoura.

Jak czytamy w komunikacie UOKiK, prezes urzędu sprawdzi, czy dostawcy produktów rolno-spożywczych mogli być pokrzywdzeni w wyniku nieuczciwego wykorzystywania przewagi kontraktowej. Istnieje podejrzenie, że wymienione wcześniej sieci naliczały dodatkowe opłaty np. za działania marketingowe i logistyczne.

Według informacji przekazanej przez rządową agencję Dino Polska i Transgourmet Polska pobierają na przykład opłaty za przewożenie towarów z magazynów centralnych do poszczególnych sklepów, choć koszty te powinny obciążać wyłącznie ich budżet – transport jest bowiem integralną częścią modelu biznesowego.

– Niedopuszczalna jest sytuacja, w której dostawcy muszą płacić za czynności, które stanowią integralną część działalności sieci lub nie wiedzą, jakie konkretne działania będą realizowane przez większego kontrahenta na ich rzecz. Takie praktyki mogą stanowić nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej. Sprawdzamy, czy właśnie tak jest w przypadku Żabka Polska, Dino Polska i Transgourmet Polska – tłumacz Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

I podkreśla, że postępowania nie toczą się przeciwko przedsiębiorcom, a jedynie w celu wyjaśnienia zaistniałych podejrzeń. Dopiero w sytuacji, kiedy nieuczciwe praktyki zostaną potwierdzone, przedsiębiorcy mogą usłyszeć zarzuty. Ich skutkiem może być kara w wysokości do 3 proc. rocznego obrotu. 

W listopadzie 2021 roku z taką sytuacją musiała zmierzyć się spółka Eurocash, na którą prezes UOKiK nałożył karę w wysokości 76 mln zł.

UOKiK zwraca się do mniejszych przedsiębiorców

„Rolniku, przedsiębiorco z branży rolno-spożywczej – czy znacznie silniejszy od ciebie kontrahent postępuje nieuczciwie przy zakupie twoich towarów? Duży przetwórca lub sieć handlowa wymuszają stosowanie niekorzystnych warunków umów nabycia, nie płacą ci w terminie albo w inny sposób wykorzystują swoją przewagę? Zawiadom Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów” – czytamy na specjalnej stronie, którą urząd uruchomił z myślą o pokrzywdzonych kontrahentach wielkich sieci.

Za pomocą formularza dostępnego w dolnej części [TEJ STRONY] można zgłosić nieuczciwe praktyki bez ryzyka ujawnienia danych.


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama