Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 01:33
Ważne:
  • * Telewizja Olsztyn zatrudni dziennikarza na umowę o pracę. Oferty proszę kierować na adres: [email protected] *
Reklama

Zamkniesz telefon w klatce, zapłacisz mniej za obiad w restauracji [ARTYKUŁ]

Coraz większą popularność zyskują akcje zachęcające do rozmów podczas posiłków. Klientom restauracji ma się opłacić odłożenie telefonu.
Podziel się
Oceń

„Odłóż telefon i żyj”. Taką nazwę nosi akcja społeczna zachęcająca do tego, żeby – przechodząc przez przejście dla pieszych – nie używać smartfonów. Nawiązując do tego hasła można – w mało elegancki sposób – nową kampanię nazwać: „Odłóż telefon i żryj”.

Ale koniec żartów, bo sprawa jest poważna. Otóż coraz więcej restauracji proponuje swoim klientom zniżki, ale stawia pewien warunek. Na niższy rachunek mogą ci goście, którzy podczas posiłku nie będą korzystali z telefonów. Taką akcję już w 2018 r. przeprowadziła restauracja w Gdyni.

Pudełko na smartfony

Fundacja Dbam o Mój Z@sięg ustawiła w restauracji Casa Cubeddu pudełko na smartfony. Za odłożenie urządzenia na czas obiadu, gość dostaje 10 proc. zniżki.

– Im świat będzie bardziej cyfrowy, tym częściej naszą powinnością powinno być dbanie o relację bezpośrednią. Wspólne jedzenie posiłków wpływa pozytywnie na nasz dobrostan psychiczny – mówił wówczas dr Maciej Dębski z Uniwersytetu Gdańskiego, który tę akcję wymyślił.

Tłumaczył, że w ciągu dnia mamy mało czasu oraz przestrzeni na to, żeby nawiązywać ze sobą relacje. A okazją do tego jest m.in. wspólne jedzenie.

– Tymczasem często możemy zaobserwować obrazek, na którym wspólnie spożywamy posiłek, pozostając w ciągłej obecności mediów cyfrowych, najczęściej naszych urządzeń mobilnych. Wystawienie specjalnie przygotowanych skrzynek, do których możemy odłożyć swoje smartfony, ma w konsekwencji doprowadzić do tego, że cieszymy się swoją obecnością, poruszamy ważne tematy, śmiejemy się, a przy tym wszystkim jesteśmy skoncentrowani, a nie rozproszeni przychodzącymi do nas powiadomieniami czy sms-ami – tłumaczył Dębski.

Inspiruje nas rozmowa

Nie jest to wyłącznie polska idea, bo takie akcje prowadzone są w wielu krajach. W restauracjach są pudełka, a nawet klatki na telefony. I to właśnie na klatki postawił Lublin, który rozpoczął restauracyjną akcję.

– Nowe technologie są ważną częścią naszego życia, ale warto korzystać z nich rozważnie. Akcja „Inspiruje nas rozmowa” to doskonała okazja, żeby docenić zalety przebywania przy wspólnym stole z rodziną czy przyjaciółmi. Cieszę się, że po raz kolejny lubelska branża gastronomiczna jednoczy się i działa pod wspólnym hasłem, tym razem angażując się w ważny projekt społeczny – mówi Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, zastępca prezydenta miasta.

Klienci lokali gastronomicznych mogą poprosić kelnera o umieszczenie telefonów w schowku i zamknięcie go na kluczyk. Urządzenia będą dostępne z powrotem po otrzymaniu rachunku, który uwzględni specjalny rabat w wysokości minimum 10 proc.



Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama