Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 30 listopada 2024 04:48
Ważne:
  • * Telewizja Olsztyn zatrudni dziennikarza na umowę o pracę. Oferty proszę kierować na adres: [email protected] *
Reklama

Strażnicy miejscy będą mieli jeszcze większe uprawnienia

Szykuje się kolejny bat na kombinatorów naginających lub łamiących prawo. Strażnicy miejscy zostaną wyposażeni w nowe uprawnienie.
Podziel się
Oceń

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji pracuje nad wzmocnieniem roli straży miejskiej. Strażnicy będą mogli m.in. egzekwować obowiązek wpisu do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). Taki obowiązek – przypomnijmy – nakłada na Polaków ustawa o wspieraniu termomodernizacji i remontów z 2021 roku.

O poprawę wizerunku będzie trudniej 

Straż miejska to na ogół dość nielubiana instytucja. Społeczeństwo ceni służby niosące pomoc, podczas gdy działania straży miejskiej, mimo że mają na celu dbanie o porządek i czystość powietrza, często przez obywateli uznawane są za nękanie.

Do dziś wielu Polakom obraz tej formacji kojarzy się ze ściganiem staruszki handlującej pietruszką na rynku. Niestety nic nie zapowiada, że strażnicy miejscy szybko pozbędą się tej łatki. Tym bardziej że już wkrótce zyskają nowe uprawnienia. I jeśli zaczną masowo z nich korzystać, to raczej sympatii Polaków tym nie pozyskają. 

Przepisy trudno egzekwować 

Nowe uprawnienia strażników miejskich pozwolą im karać tych, którzy nie dopełnili obowiązku złożenia deklaracji do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.

CEEB to – przypomnijmy – narzędzie zbierające dane o źródłach ciepła w budynkach w Polsce. Wprowadzenie tego systemu na szeroką skalę wymagało od właścicieli i zarządców nieruchomości dostarczenia odpowiednich deklaracji do końca czerwca 2022 r. Osoby, które nie zamierzały wypełnić tego obowiązku, narażały się na grzywnę. Jej podstawowa wysokość to 500 zł.

Mimo wprowadzenia obowiązku zgłaszania źródeł ciepła do CEEB praktyczna egzekucja tego przepisu była problematyczna. Portalsamorzadowy.pl podkreśla, że brakowało adekwatnych narzędzi prawnych umożliwiających skuteczną kontrolę nad tym procesem. Proponowane zmiany w zakresie uprawnień strażników mają to poprawić.

Mogą posypać się kary 

To nie wszystko. Jak podało Money.pl, poza kwestią CEEB strażnicy miejscy zyskają też inne uprawnienia. To m.in. kompetencje związane z kontrolą ruchu drogowego, z naciskiem na miejsca przeznaczone dla pieszych. Jak może to wyglądać w praktyce? 

Wiele wskazuje na to, że strażnicy będą mogli nakładać kary grzywny (ewentualnie nagany) na osoby, które prowadzą pojazd mechaniczny po drodze (przejściu) dla pieszych. Z kolei kary do 1500 zł od strażników mogą spodziewać się ci, którzy prowadzą pojazd mechaniczny w strefie zamieszkania (w strefie ruchu), mimo że nie mają do tego uprawnień.


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama