Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 08:04
Ważne:
  • * Telewizja Olsztyn zatrudni dziennikarza na umowę o pracę. Oferty proszę kierować na adres: [email protected] *
Reklama

Uwaga, kierowcy. Szykuje się rewolucja w mandatach

Ministerstwo Sprawiedliwości planuje nowelizację przepisów. Dzięki temu o wiele łatwiej będziemy mogli odwołać się od niesłusznie wystawionych mandatów.
Podziel się
Oceń

W obowiązującym systemie kierowcy mają ograniczone możliwości obrony, jeśli uważają, że mandat został niesłusznie wystawiony. 

Mogą oczywiście nie przyjąć mandatu i poczekać na sądowe rozstrzygnięcie sprawy, ale te procedury są skomplikowane i zwykle oparte na dowodach przedstawianych przez policję. 

Ostatecznie więc zaakceptowanie mandatu na miejscu zdarzenia kończy postępowanie i eliminuje szanse kierowcy na późniejsze zakwestionowanie przez niego zasadności kary.

Poskarżyli się rzecznikowi

W odpowiedzi na liczne skargi, które wpłynęły do RPO, a dotyczące przede wszystkim mandatów za przekroczenie prędkości opartych na niewłaściwych – zdaniem kierowców – pomiarach, Ministerstwo Sprawiedliwości postanowiło zrewidować przepisy i rozszerzyć możliwości odwołania.

Umożliwi to kierowcom unieważnienie mandatu nawet po jego akceptacji, jeżeli pojawią się nowe dowody ich niewinności.

Będą zmiany 

Zmienione zostaną zapisy w art. 101. Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. 

Obecnie ukarany ma tylko 7 dni od uprawomocnienia się mandatu na złożenie wniosku o uchylenie kary w specyficznych sytuacjach, np. wtedy, gdy grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie. 

Zmiana przepisów wyposaży ukaranego w dodatkowe argumenty. Kierowca nawet po uprawomocnieniu się mandatu będzie mógł spokojnie powołać się np. na popełnienie przez organy ścigania błędów mogących wpłynąć na treść mandatu czy nowe fakty świadczące o jego niewinności.

Nowelizacja ma na celu zapewnienie, że żaden kierowca nie zostanie niesłusznie ukarany bez możliwości obrony swojego stanowiska. Na razie nie wiadomo, kiedy wejdzie w życie. 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama