Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 02:51
Ważne:
  • * Telewizja Olsztyn zatrudni dziennikarza na umowę o pracę. Oferty proszę kierować na adres: [email protected] *
Reklama

Polska firma wygrywa w sądzie z Google. Takiej sprawy jeszcze u nas nie było

Ceneo pozwało amerykańskiego giganta i jak na razie prowadzi w starciu przed sądem. Te decyzje mogą zmienić rynek i nawyki internautów.
Podziel się
Oceń

Ceneo.pl należy do polskiej firmy Allegro. To dosyć popularna porównywarka cen. Kiedy internauta szuka konkretnej książki, butów czy miksera na portalu ma zgromadzone oferty. Tam też są opinie o sklepach internetowych, czas realizacji zamówienie i – co chyba najważniejsze – ceny.

Podobną porównywarkę ma też informatyczny gigant z Kalifornii. I o to właśnie chodzi w sporze sądowym.

Promują swoją porównywarkę

Ceneo.pl uważa, że Google w wyszukiwarce promuje swoją porównywarkę cen kosztem właśnie polskiej firmy.

„Przedstawiciele Ceneo (…) wskazali na cztery rodzaje praktyk Google’a, ograniczających jej dostęp do rynku. Pierwszym jest faworyzowanie własnej porównywarki (Google Shopping) kosztem konkurencyjnych usług (tzw. samopreferowanie), dokonywane za pomocą sposobu prezentacji wyników wyszukiwania. Drugim – przekierowywanie ruchu do Google Shopping kosztem Ceneo, a trzecim – utrudnianie dostępu do polskiej porównywarki przez usuwanie prowadzących do niej wyników wyszukiwania” – podaje „Dziennik Gazeta Prawna”.

Oznacza to, że gigant podsuwał internautom swoją porównywarkę, ograniczając im możliwość wybory i skorzystania z innej.

Te działania Ceneo.pl zauważało już od sierpnia 2023 r. Wezwało Google'a do zaprzestania takich praktyk, ale to nic nie dało. Dlatego polska firma poszła do sądu.

Przełom w sądzie

Warszawski Sąd Okręgowy zakazał wyszukiwarce faworyzowania własnej porównywarki. To jeszcze nie wyrok, ale zabezpieczenie roszczeń firmy Ceneo.pl.

„Postanowienie sądu okręgowego ma charakter precedensowy w skali europejskiej i może skłonić porównywarki w innych krajach do pójścia w ślady Ceneo.pl w walce o uczciwy i konkurencyjny rynek cyfrowy” – komentuje polska porównywarka.

Jeżeli Google się nie dostosuje do decyzji sądu, grozi mu kara finansowa – 50 tysięcy złotych dziennie.


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama