Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 23:45
Ważne:
  • * Telewizja Olsztyn zatrudni dziennikarza na umowę o pracę. Oferty proszę kierować na adres: [email protected] *
Reklama

Poseł Marcin Romanowski zatrzymany. Ale aresztu nie będzie

Nie ma na razie wniosku o tymczasowe aresztowanie posła, byłego ministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego.
Podziel się
Oceń

We wtorek rano 16 lipca padła informacja, że polityk Solidarnej Polski po długim przesłuchaniu jest w drodze do szpitala. Adwokat Bartosz Lewandowski informuje, że nie ma wniosku o aresztowanie Romanowskiego.

Polityk został zatrzymany w poniedziałek 15 lipca

„Funkcjonaiusze ABW zjawili się o godz. 13:56. O godz. 14:02 otrzymałem telefon. Na miejscu byłem o godz. 14:25. Wtedy dopiero mijałem dziennikarzy szukających budynku” – tak Lewandowski opisał na X tę sytuację.

Kilka godzin wcześniej Prokuratura Krajowa otrzymała uchwałę Sejmu, która pozbawiła Romanowskiego immunitetu. Ma to związek – przypomnijmy – z zarzucanymi mu przez prokuraturę czynami. 

„Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w postaci osobowych źródeł dowodowych, dokumentacji dotyczącej postępowań o udzielenie dotacji z Funduszu Sprawiedliwości, analizy zabezpieczonych dokumentów i elektronicznych nośników informacji wskazuje na dostatecznie uzasadnione podejrzenie, że poseł Marcin Romanowski popełnił 11 przestępstw, w tym polegających na udziale w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw przeciwko mieniu, a w szczególności poprzez przekraczanie uprawnień i niedopełnienie obowiązków oraz poświadczenie nieprawdy w dokumentach, wyrządzanie szkody w wielkich rozmiarach w mieniu Skarbu Państwa, w celu osiągnięcia korzyści osobistych i majątkowych (…)” – podała PK, informując jednocześnie, że w grę wchodzi aresztowanie polityka.

Romanowski jako wiceminister sprawiedliwości nadzorował wydawanie pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości. Okazało się, że  pieniądze szły na realizację politycznych celów. Najwięcej w okręgach, z których startowali do Sejmu politycy Suwerennej Polski.

Poseł nazywa zarzuty absurdalnymi

Romanowski na takie zarzuty odpowiada, że wszystko odbywało się zgodnie z przepisami. 

– Jestem gotów stawić czoła tym absurdalnym zarzutom, wszystkie wyjaśnienia i dowody na nieprawdziwość tych oskarżeń przedstawię w odpowiedniej procedurze prawnej – oświadczył, kiedy PK zwróciła się do Sejmu z wnioskiem o uchylenie immunitetu.

Nadal chroniony?

Sprawa aresztowania polityka nie jest przesądzona. Jeszcze dziś może zapaść decyzja. Jak tłumaczy Bartosz Lewandowski, jeżeli do tego dojdzie, to będzie to bezprawne.

Według niego Romanowski „jest chroniony immunitetem, korzysta również z przywileju nietykalności osobistej jako członek tego Zgromadzenia Parlamentarnego”. 

Prawnik podał także, że polityk „odmówił podpisania protokołów z tej czynności, również z czynności zatrzymania w dniu dzisiejszym, uznaje te czynności za nielegalne (…) z uwagi i na chroniący go immunitet, i przywilej nietykalności”.


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama