Olsztynianie mawiają, że w tutejszym dworcu czas zatrzymał się w okresie PRL-u. I to nie tylko dlatego, że budynek zbudowany w 1971-ym roku nie wie w zasadzie, co to jest renowacja. Ale i dlatego, że nie wszyscy mogą ot tak po prostu bezproblemowo wsiąść do pociągu byle jakiego.
10.02.2014 18:00
Kliknij aby odtworzyć
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze