Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 26 kwietnia 2025 01:06
Reklama Advertisement

Dwulatek w oknie życia. Mówi, że przyprowadził go tata

Zazwyczaj oddawane są noworodki i niemowlaki. Tym razem jednak to 2-letni chłopiec został pozostawiony w oknie życia we Wrocławiu. To już duże dziecko, rezolutne, które powiedziało, że przyprowadził go tata.
Podziel się
Oceń

Okna życia to miejsca, gdzie można anonimowo oddać dziecko. Brzmi brutalnie, ale dla wielu osób w bardzo trudnej sytuacji to jedyna możliwość zapewnienia dziecku lepszej przyszłości. Zazwyczaj są to noworodki, niemowlaki. Rodzice nigdy w takich przypadkach nie są poszukiwani.

Tym razem wszystko było inaczej.

Chłopiec był zadbany, rezolutny i inteligentny

Okno życia mają także  siostry boromeuszki  we Wrocławiu. W środę około godziny 10 rozległ się dzwonek. To był znak, że w oknie jest dziecko. Tym razem nie było to jednak niemowlak, tylko 2-letni chłopiec.

Siostra Ewa Jędrzejak przekazała, że „chłopiec był zadbany, rezolutny i inteligentny". – Mówił pełnymi zdaniami, dziękował na każdym kroku. Dobrze wychowany – dodała.

Dziecko powiedziało także, że do okna życia przyprowadził je tata.

Sześciolatka w oknie życia czekała na rodziców

Latem 2024 roku do okna życia w Warszawie została przyprowadzona 6-letnia dziewczynka. Dziecko było spokojne i czekało aż rodzice wrócą, bo tak jej obiecali. Jednak się nie pojawili.

Policja zaczęła ich szukać. Udało się ich namierzyć jeszcze tego samego dnia i okazało się, że ojciec dziewczynki był poszukiwany. Miał iść do więzienia za niepłacenie alimentów.

We wrześniu 2024 roku sąd oddał dziecko pod opiekę babci, jako rodzinie zastępczej.


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama