Pobieranie pensji na czarno, żeby uciec przed wierzycielami, to najczęściej akceptowane przez Polaków nadużycie finansowe.
Szykują się zmiany w prawie, które uderzy w dłużników. Teraz niektórzy z nich nie muszą spłacać swoich zobowiązań.
W styczniu cieszyć się będą zarabiający najniższą krajową, bo wzrosną ich pensje. Ale zmienią się też różne opłaty, w tym zajęcia komornicze. Ile zabierze nam komornik w 2024?
Klienci banków skarżą się na zajęcia komornicze. „Ofiarą” tych działań padło też m.in. 500 plus, które teoretycznie jest bezpieczne.